- Szczegóły
- Autor: Redaktor Strony Komitetu
- Kategoria: Sprawozdania z kadencji 2011-2015
- Odsłon: 1550
POSIEDZENIE KOMITETU NAUK PRAWNYCH PAN
(WARSZAWA, 13 VI 2013)
Przedmiotem posiedzenia Komitetu Nauk Prawnych PAN, któremu przewodniczył prof. M. Wyrzykowski, była problematyka znaczenia wydawnictw i czasopism naukowych dla rozwoju nauki, podniesienia poziomu dyscyplin prawniczych oraz ich rola w procesie parametryzacji.
W posiedzeniu wzięli udział zaproszeni goście – prezesi wydawnictw prawniczych, redaktorzy naczelni i sekretarze redakcji prawniczych czasopism naukowych.
Do dyskusji wprowadzili: prof. E. Łętowska, prof. J. Błeszyński oraz W. Albin (prezes Wolters Kluwer). Prelegenci podkreślili, że w rozważaniach nad znaczeniem, kondycją i perspektywą prawniczych wydawnictw i czasopism podstawowe znaczenie mają: po pierwsze – parametryzacja czasopism i punktowa ocena dorobku naukowego; po drugie – wypracowanie czytelnych oraz uczciwych zasad współpracy wydawców z autorami; po trzecie – możliwość wspólnego uczestnictwa obu tych środowisk w reformie nauki i szkolnictwa wyższego.
Dyskutując o roli i przyszłości wydawnictw prawniczych, należy uwzględnić krajowy kontekst i kształt rynku właściwego (prof. E. Łętowska). Parametryzacja czyni z czasopism coraz bardziej pożądane przez naukowców, jeżeli nie podstawowe, miejsce publikacji prac naukowych. Punktowa ocena nie stanowi jednak uniwersalnego rozwiązania wszystkich problemów rynku wydawnictw naukowych, a w szczególności nie zapobiega per se obniżającej się jakości publikowanych prac. Nie sposób nie dostrzec też silnego związku polskich wydawnictw z zagranicznymi domami wydawniczymi, który skutkuje tym, że czasopisma naukowe stanowią niejednokrotnie kopię zagranicznych czasopism prawniczych. Wpływa to również na proces organizacyjny oraz zasady współpracy z autorami. Proces ten jest często niedostosowany do aktualnego stanu poszczególnych dyscyplin prawniczych oraz ich specyfiki, skutkuje standaryzacją publikacji, w skrajnych wypadkach prowadzi do formułowania postulatu finansowania publikacji przez naukowców oraz sprowadzenia czasopism jedynie do formy odpłatnego kanału dystrybucji poglądów naukowych. Postulat ten należy jednak uznać za nieuzasadniony w warunkach polskich, gdyż obciążenie autora kosztami publikacji znajduje rację jedynie przy efektywnym systemie finansowania nauki (np. przy pomocy grantów badawczych).
Wypracowanie stabilnych i uczciwych zasad współdziałania wymaga zmian zarówno po stronie wydawców, jak i autorów. W szczególności za celowe należy uznać zmodyfikowanie treści umów wydawniczych (prof. E. Łętowska, prof. J. Błeszyński). Ugruntowaną praktyką jest bowiem wymaganie od autora zgody na przeniesienie praw autorskich na wszystkich możliwych istniejących oraz przyszłych polach eksploatacji, w zamian za skromne, niekiedy wręcz symboliczne, wynagrodzenie. Ogranicza się w ten sposób autorów w możliwości wykorzystywania fragmentów utworów w ich pracy dydaktycznej lub popularnonaukowej. Problem ten ujawnia się również w kontekście elektronicznego rozpowszechniania fragmentów utworu przez autora (prof. J. Błeszyński). Niektórzy wydawcy oczekują od autora nawet przeniesienia prawa do opracowania utworu. Zamiast żądania przeniesienia praw na wszystkich polach eksploatacji zasadne byłoby szersze i efektywniejsze wykorzystanie licencji (prof. J. Błeszyński).
Należy ponadto rozważyć celowość zmodyfikowania zasady stałego i równego wynagradzania wszystkich autorów w oderwaniu od jakości nadesłanych i publikowanych utworów, a także odejście od zasady większego wynagradzania profesorów na rzecz struktury wynagrodzeń odwrotnie proporcjonalnych do stopnia naukowego, z uwzględnieniem kryterium jakości (prof. E. Łętowska). Włączyłoby to wydawców w promowanie młodych, pracowitych i utalentowanych naukowców.
Problemem, z którym powinni zmierzyć się wydawcy, jest dbałość o merytoryczne przygotowanie sekretarzy redakcji czasopism (prof. E. Łętowska). Rolą sekretarza nie jest bowiem jedynie korekta nadesłanych i przyjętych artykułów, ale przede wszystkim merytoryczna troska o ich jakość, poziom czasopisma, a także wsparcie dla autorów, w szczególności początkujących. Za niepożądane należy uznać zjawisko „outsourcingu redakcji”, w tym redakcji książek przez różne podmioty zewnętrzne, w tym studentów. Skracając w ten sposób proces redakcyjny i redukując jego koszty, obniża się jakość publikowanych prac naukowych, których treści bywają wewnętrznie sprzeczne, a przez to wątpliwe merytorycznie (prof. E. Łętowska). Niekorzystne skutki outsourcingu widoczne są w szczególności w pracach tłumaczonych na języki obce (prof. J. Błeszyński).
Naukowcy powinni z kolei zadbać o wysoką jakość, terminowość i rzetelność recenzji wydawniczych, a także ich anonimowość (prof. E. Łętowska). Po stronie autorów leży dbałość o przejrzystą strukturę utworu oraz streszczeń odzwierciedlających wywód lub przynajmniej zawierających podstawowe tezy (prof. J. Błeszyński). Zmienić powinna się również aktywność opiekunów naukowych, którzy ponoszą odpowiedzialność za rozwój naukowy pracowników rozpoznających karierę.
Odnosząc się do parametryzacji czasopism i punktowej oceny dorobku naukowego, wskazano, że ich skutkiem jest przede wszystkim zwiększenie kosztów wydawania czasopism naukowych, skomplikowanie procesu twórczego i recenzyjnego przy wątpliwym związku z podwyższeniem jakości publikacji naukowych (W. Albin, prof. J. Błeszyński). Należy bowiem uwzględnić następujące okoliczności. Po pierwsze, parametryczną oceną objęto jedynie utwory publikowane w czasopismach naukowych, pomijając księgi naukowe, rozdziały w podręcznikach lub podobne utwory, które nie posiadają statusu monografii naukowej. Po drugie, jako kryterium parametryzacji przyjęto miejsce publikacji utworu, a nie jego wartość, dyskryminując tym samym określone kategorie twórczości. Po trzecie, ocenę parametryczną uzależniono od częstotliwości wydania czasopisma, pomijając różny charakter utworów ukazujących się miesięcznikach, kwartalnikach i rocznikach naukowych. Po czwarte, nowe regulacje nie zawierają definicji utworu naukowego. Niejasne jest też kryterium ukazywania się czasopism w formie cyfrowej. Po piąte, trójstopniowy podział na utwory o charakterze globalnym, ponadregionalnych i krajowym oraz związana z nim różna ocena dorobku naukowego nie przystaje do utworów naukowych, a w szczególności utworów prawniczych. Po szóste, nie znajduje uzasadnienia, w szczególności w obszarze dyscyplin prawniczych wysokie punktowanie utworów publikowanych w językach obcych (prof. J. Błeszyński).
Rynek prawniczych publikacji naukowych zdominowany jest przez trzy duże wydawnictwa. Działają na nim ponadto liczne wydawnictwa uniwersyteckie, niewielkie oficyny wydawnicze albo wydawnictwa związane z instytucjami publicznymi (W. Albin). Względna stabilność podmiotowa rynku oraz aktualność i doniosłość problemów prawnych nie wypływa jednak bezpośrednio na wzrost sprzedaży i przychodu z czasopism prawniczych. Wprowadzone wraz z oceną parametryczną wymogi zwiększają koszty utrzymania czasopism. Obserwowalny jest ponadto spadek liczby prenumeratorów czasopism drukowanych. Podstawę przychodu niektórych wydawnictw stanowią głównie prawnicze produkty elektroniczne. Należy jednak uwzględnić, że wysokie ceny wybranych produktów elektronicznych nie zwiększają automatycznie dochodów wydawnictw z uwagi na obowiązujące zasady opodatkowania (W. Albin).
Polemicznie zauważono, że spadek liczby prenumeratorów czasopism drukowanych nie oznacza automatycznie spadku zysków oraz liczby czytelników tych tytułów, jeżeli ukazują się również w wersji elektronicznej. Drukowane czasopismo stanowi podstawę produktu elektronicznego, który generuje istotne zyski dla wydawnictw. Im więcej zatem prestiżowych czasopism drukowanych, tym bogatszy produkt elektroniczny (dr K. Osajda).
Odnosząc się do zasad współpracy wydawców i autorów wskazano, że stosowane w obrocie wzorce umów są konsekwencją restrykcyjnej interpretacji prawa autorskiego, przyjmowanej przez sądy powszechne. Niewielka bowiem modyfikacja tekstu stanowi w istocie jego opracowanie. Przyjęta praktyka wydawców jest zatem podyktowana dbałością o bezpieczeństwo prawne i ostrożnością procesową (K. Szabłowska). W odpowiedzi sformułowano pogląd, że istotą propozycji zmiany umów wydawniczych nie jest ograniczenie wydawców, ale powierzenie wydawcom praw jedynie w takim zakresie, w jakim będą z nich korzystać. Umowy nie mogą wyłączać praw autorów do rozpowszechniania utworu możliwie jak najszerzej (prof. J. Błeszyński). Umowy licencyjne powinny być w każdym wypadku dostosowane do rodzaju artykułu i charakteru czasopisma, w którym jest on publikowany (prof. T. Giaro, prof. M. Stec).
Odpowiedzialność za jakość publikowanych utworów spoczywa w pierwszej kolejności na autorach (J. Jacyna). Wydawcy powinni jednak powstrzymać się od powoływania recenzentów, którzy uczestniczyli w przewodzie habilitacyjnym, a także od publikowania utworów nierecenzowanych (prof. Z. Kmieciak, prof. H. Izdebski).
W dyskusji zwrócono ponadto uwagę na problem zróżnicowanego sposobu cytowania w wiodących wydawnictwach prawniczych oraz brak jednolitości w tym zakresie w orzeczeniach najwyższych instancji sądowych. Zważywszy na możliwość obniżenia kosztów wydawniczych, unifikację publikacji, utrwalenie dobrych praktyk i rzetelności naukowej oraz oszczędność pracy tak po stronie redaktorów, jak i autorów, należy postulować standaryzację, a w konsekwencji stworzenie spójnych zasad cytowania, z których korzystać będą nie tylko autorzy, wydawnictwa, ale także instytucje publiczne, w tym sądy i trybunały (dr K. Osajda). Punktem wyjścia dla opracowania takich zasad powinny stać się zasady techniki prawodawczej (prof. M. Zubik). Zadanie to mieści się w kompetencjach Komitetu (prof. E. Łętowska, prof. S. Waltoś, prof. M. Wyrzykowski).
Członkowie Komitetu wyrazili pogląd o potrzebie dalszej bliskiej współpracy środowiska naukowego z przedstawicielami wydawnictw, w szczególności w zakresie zmiany treści umów licencyjnych oraz wypracowania wspólnego stanowiska w kwestii niedostosowania wymogów oceny parametrycznej czasopism do charakteru dyscyplin prawniczych. Komitet upoważnił przewodniczącego do powołania – w porozumieniu z przedstawicielami największych wydawnictw prawniczych – zespołu odpowiedzialnego za przygotowanie projektu jednolitych zasad cytowania aktów normatywnych oraz prawniczych publikacji naukowych. W skład zespołu weszli: prof. E. Łętowska, prof. S. Waltoś oraz dr K. Osajda.
Komitet przyjął stanowisko o systemie jednolitych studiów prawniczych.
Michał Ziółkowski
Sprawozdanie zostało opublikowane na łamach miesięcznika "Państwo i Prawo" wydawanego przez Wolters Kluwer Polska.
- Szczegóły
- Autor: Redaktor Strony Komitetu
- Kategoria: Sprawozdania z kadencji 2011-2015
- Odsłon: 1460
POSIEDZENIE KOMITETU NAUK PRAWNYCH PAN
(WARSZAWA, 7 III 2013)
Posiedzenie Komitetu Nauk Prawnych PAN otworzył jego przewodniczący, prof. M. Wyrzykowski. Minutą ciszy członkowie Komitetu uczcili pamięć zmarłego 20 XII 2012 prof. Z. Radwańskiego, wybitnego teoretyka prawa cywilnego, nauczyciela akademickiego, przewodniczącego Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów oraz Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego. Wspomnienie o Nim przedstawił prof. H. Olszewski.
Przyjęto następujący porządek obrad: 1) referat „Uwagi w sprawie stanu nauki w Polsce w odniesieniu do prawa Unii Europejskiej” wraz z dyskusją; 2) referat „Studia prawnicze według systemu bolońskiego” wraz z dyskusją; 3) zmiany w składzie Komitetu Redakcyjnego „Państwa i Prawa”.
Problematykę rozwoju oraz perspektyw nauki prawa Unii Europejskiej omówił prof. J. Barcz. W tej części posiedzenia wzięli udział zaproszeni goście – prof. S. Biernat, prof. J. Kranz oraz prof. A. Wróbel.
Odnosząc się do referatu prof. J. Barcza, członkowie KNP PAN omówili zagadnienia: a) deficytu badań w obszarze wpływ europejskiego na krajowy porządek prawny; b) niespójności terminologicznej i dogmatycznej na poziomie europejskim i krajowym; c) implementacji prawa europejskiego oraz sposobu rozwiązywania konfliktów z prawem konstytucyjnym.
Wśród przyczyn wspomnianego deficytu wskazano brak zainteresowania przedstawicieli nauki prawa europejskiego krajową perspektywą, skupianie się głównie na zagadnieniach uregulowanych na poziomie europejskim oraz marginalizację znaczenia zasady subsydiarności dla oceny zjawiska promieniowania prawa europejskiego na prawo krajowe (prof. E. Łętowska). Deficyt ten jest też udziałem przedstawicieli szczegółowych dziedzin prawniczych, którzy są niechętni rewizji utrwalonych w prawie krajowym schematów wykładni oraz podejmowaniu badań interdyscyplinarnych (prof. E. Łętowska, prof. A. Zieliński). Wielu przedstawicieli nauki prawa przyjmuje ponadto fałszywe założenie, że sposób korzystania przez prawodawcę z marginesu swobody stanowi wyłącznie przedmiot nauk szczegółowych i badań nad prawem krajowym (prof. E. Łętowska). W dyskusji podkreślano, że konieczność zachowania integralności badań nad zagadnieniami europejskimi i krajowymi powinna stanowić konsekwencję poszanowania norm konstytucyjnych, które włączają prawo europejskie w krajowy porządek prawny (prof. S. Biernat).
Odnosząc się do problematyki powstających niespójności w obszarze wpływu prawa europejskiego na prawo krajowe zwrócono uwagę, że prawo europejskie jest tworzone i analizowane w oderwaniu od dogmatyki i ustaleń terminologicznych wielkich europejskich kultur prawnych (prof. A. Zieliński). Kwestia wydaje się tym bardziej poważna, że nauka prawa europejskiego nie wypracowała własnych założeń dogmatycznych oraz metodologii (prof. A. Wróbel). W zależności od potrzeb wykorzystuje ona ustalenia i narzędzia badawcze właściwe dla nauki prawa międzynarodowego lub prawa konstytucyjnego. W innych wypadkach z kolei nauka ta konsekwentnie posługuje się odmienną terminologią od prawa konstytucyjnego, czego najlepszym przykładem jest używanie pojęcia „derogacja” w pracach z zakresu prawa europejskiego. Chaos pojęciowy pogłębia też odwoływanie się przez – zainspirowanych postmodernistyczną krytyką prawa – naukowców do metod i pojęć właściwych dla innych niż prawo dziedzin (np. socjologii, politologii, kulturoznawstwa). Przykładem może być opis relacji między prawem europejskim a konstytucyjnymi porządkami państw członkowskich (prof. A. Wróbel).
Kazuistyczność i hermetyczność języka niektórych aktów prawnych UE odbija się piętnem na pracach naukowych (prof. A. Zieliński). Utrudnia również spójną i całościową ocenę poprawności implementacji, która w wielu wypadkach jest jedynie tłumaczeniem aktu implementowanego (prof. J. Błeszyński, prof. Z. Kmieciak). Prace legislacyjne wciąż podporządkowane są wypracowanej jeszcze przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej dyrektywie postępowania, zgodnie z którą implementacja polega na przyjęciu standardu europejskiego; akt implementowany powinien tymczasem zostać wpisany w kulturę prawną państwa członkowskiego (prof. J. Barcz).
W dyskusji zwrócono też uwagę na coraz silniej akcentowany w orzecznictwie sądów konstytucyjnych konfrontacyjny model wzajemnego oddziaływania europejskiego i krajowego porządku prawnego (prof. A. Wróbel).
Referat poświęcony reorganizacji studiów prawniczych wygłosił prof. J. Ciapała. W obowiązującym stanie prawnym rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, wydane na podstawie i w celu wykonania ustawy z 27 VII 2005 – Prawo o szkolnictwie wyższym, odchodzą od nazewnictwa i standardów kształcenia na kierunku prawo oraz przekazują uczelniom kompetencję do szczegółowego określenia formy i treści studiów prawniczych. Tą drogą umożliwiają zdobycie stopnia magistra prawa w ramach dwustopniowych studiów.
Związane nieuchronnie z wprowadzeniem takiego modelu studiów prawniczych ograniczanie wymiaru zajęć z podstawowych dyscyplin dogmatycznych oraz teorii i historii prawa, wpłynie negatywnie na poziom przygotowania absolwentów do wykonywania zawodów prawniczych. Nie ulega wątpliwości, że aplikacje oraz egzaminy zawodowe nie mogą zastąpić wiedzy teoretycznej zdobywanej w toku jednolitych pięcioletnich studiów (prof. J. Ciapała). Negatywne skutki reorganizacji potęgować będzie brak wspólnych standardów odnoszących się do liczby godzin oraz rodzaju zajęć (prof. R. Mojak).
W dyskusji zwrócono uwagę, że możliwość uzyskania tytułu magistra prawa przez każdego kto ukończył dowolne studia licencjackie, a następnie odbył dwuletni kurs na kierunku prawo, stanowi zaprzeczenie wieloletniej tradycji kształcenia prawników i prowadzi do całkowitej erozji koncepcji studiów prawniczych (prof. J. Błeszyński, prof. E. Łętowska, prof. R. Mojak). Wykształconych humanistycznie i dogmatycznie prawników zastąpić będą musieli wąsko wyspecjalizowani absolwenci studiów zawodowych (prof. P. Winczorek).
Jednolitość studiów prawniczych nie stanowi wprawdzie recepty na wszystkie słabości i niedoskonałości obowiązującego systemu nauczania prawa w Polsce, niemniej jednak pozwala uniknąć degeneracji studiów i zawodu prawnika (prof. S. Wronkowska-Jaśkiewicz). Podział studiów prawniczych na licencjackie i magisterskie, w warunkach postępującego otarcia zawodów prawniczych, może ponadto negatywnie odbić się nie tylko na przebiegu aplikacji, ale i jakości świadczonych usług prawniczych (prof. J. Ciapała, prof. J. Błeszyński, prof. S. Wronkowska-Jaśkiewicz).
Umożliwienie zdobycia tytułu magistra prawa absolwentom studiów licencjackich w żaden sposób niezwiązanych z nauką prawa i administracji, w warunkach ograniczonej liczby godzin z przedmiotów dogmatycznych, stanowi przykład instrumentalnej operacjonalizacji modelu bolońskiego. Model ten skłania ewentualnie do podziału studiów prawniczych na trzyletnie ogólne studia prawnicze i dwuletnie studia specjalistyczne lub podziału na prawnicze studia zawodowe – ukierunkowane na zdobycie wiedzy praktycznej oraz studia magisterskie (prof. J. Błeszyński, prof. A. Szmyt).
W dalszej części posiedzenia KNP PAN powołał zagranicznych członków Komitetu Redakcyjnego „Państwa i Prawa”: prof. T. Drinóczi (Uniwersytet w Pécsu); prof. J. Filipa (Uniwersytet w Brnie); prof. Ch. Hillona (Uniwersytet w Leiden); prof. C. Floresa Juberiasa (Uniwersytet w Walencji); prof. A. Łazowskiego (Uniwersytet Westminster w Londynie); prof. B. Mathieu (Uniwersytet Paris I); prof. F. Mayera (Uniwersytet w Bielefeld); prof. J. Mélèze-Modrzejewskiego (Uniwersytet Paris I); prof. L. Orosza (Uniwersytet w Koszycach); prof. F. Reviriego Picóna (Uniwersytet UNED w Madrycie); prof. W. Sadurskiego (Uniwersytet w Sydney).
Na stanowiska zastępców redaktora naczelnego „Państwa i Prawa” KNP PAN powołał: prof. S. Wronkowską-Jaśkiewicz oraz prof. R. Hausera.
Michał Ziółkowski
Sprawozdanie zostało opublikowane na łamach miesięcznika "Państwo i Prawo" wydawanego przez Wolters Kluwer Polska.
- Szczegóły
- Autor: Redaktor Strony Komitetu
- Kategoria: Sprawozdania z kadencji 2011-2015
- Odsłon: 1368
POSIEDZENIE KOMITETU NAUK PRAWNYCH PAN
(WARSZAWA, 4 X 2012)
Posiedzenie Komitetu Nauk Prawnych PAN otworzył jego przewodniczący, prof. M. Wyrzykowski. Przyjęto następujący porządek obrad: 1) dyskusja o stanie nauki prawa pracy; 2) wybór komitetu redakcyjnego „Państwa i Prawa”. Problematykę rozwoju oraz perspektyw nauki prawa pracy omówił prof. L. Florek (zob. „Państwo i Prawo” Nr 1/2013, s. 5 i n.).
W dyskusji zwrócono uwagę, że zidentyfikowane w obrębie nauki prawa pracy problemy dotyczą również pozostałych dziedzin, a w szczególności prawa administracyjnego, cywilnego oraz konstytucyjnego (prof. E. Łętowska, prof. A. Zieliński). Odnosząc się do referatu prof. L. Florka, członkowie KNP PAN omówili zagadnienie: a) inflacji prac doktorskich oraz habilitacyjnych; b) wpływu wydawnictw prawniczych na działalność naukową; c) znaczenia ustaleń nauki prawa dla orzecznictwa konstytucyjnego; d) charakteru promowanych i bronionych prac doktorskich.
Wśród przyczyn inflacji prac doktorskich i habilitacyjnych wskazano w pierwszej kolejności działalność samych korporacji naukowych, których przedstawiciele nie wykazują dużego zainteresowania nowymi publikacjami oraz procesem recenzyjnym (prof. J. Frąckowiak). Kwestia wydaje się poważniejsza z uwagi na tendencję do marginalizacji znaczenia dorobku naukowego na rzecz parametrycznej jego oceny oraz możliwość uzyskania tytułu z pominięciem obszernej rozprawy habilitacyjnej (prof. T. Giaro). Polemicznie argumentowano, że nowe zasady nie ułatwiają przewodu doktorskiego i habilitacyjnego, a niektóre kryteria i wymagania formalne sprzyjają obiektywizacji awansu naukowego (prof. H. Izdebski). W tym kontekście wskazano jednak, że każde gremium decyzyjne, na każdym etapie oceny dorobku naukowego kandydata, powinno zmierzać do wypracowania własnych dobrych praktyk oraz testów, w szczególności w zakresie interpretacji zwrotów niedookreślonych (prof. E. Łętowska).
Odnosząc się do problematyki wpływu wydawnictw prawniczych na działalność naukową, zwrócono przede wszystkim uwagę na: a) praktykę stosowania niedozwolonych klauzul w umowach wydawniczych; b) oznaczenie w nich pól eksploatacji w sposób naruszający powszechnie obowiązujące przepisy prawa; c) brak wpływu redaktorów naukowych publikacji zbiorowych na praktykę wydawnictw w odniesieniu do poszczególnych autorów (prof. E. Łętowska). Obniżenie standardów rynkowych wymiernie i merytorycznie wpływa na standardy naukowe. Publikowane są bowiem monografie lub prace zbiorowe po przeprowadzeniu jedynie iluzorycznego procesu recenzyjnego, którego śladów trudno szukać na stronach internetowych wydawnictw prawniczych. Niekiedy do publikacji dochodzi nawet z pominięciem procesu recenzyjnego. Zasadne wydaje się zatem sformułowanie kodeksu dobrych praktyk wydawniczych, stworzenie ogólnodostępnej listy recenzentów oraz przyjęcie jawności recenzji wydawniczych jako zasady (prof. Z. Kmieciak). Komercjalizacja nauki zaczęła stopniowo ujawniać negatywne skutki również w postaci częściowej rezygnacji z badań w obszarze ogólnej teorii danej gałęzi prawa, na rzecz drobiazgowej i prowadzonej w oderwaniu od systemowej perspektywy analizy wybranych rozwiązań legislacyjnych (prof. A. Zieliński, prof. L. Florek, prof. J. Frąckowiak). Z podobnych przyczyn, jak również z uwagi na koszty finansowe i czasowe, można zaobserwować niechęć do prowadzenia i publikacji rozbudowanych oraz pogłębionych badań prawnoporównawczych (prof. B. Banaszak).
W odniesieniu do problematyki znaczenia nauki prawa dla orzecznictwa konstytucyjnego podnoszono, że coraz bardziej problematyczne staje się powiązanie w orzecznictwie rozstrzygnięć szczegółowych z założeniami ogólnej teorii poszczególnych gałęzi prawa (prof. L. Florek). Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego – kazuistyczne i tworzące kolejne wyjątki – nie sprzyjają rekonstrukcji i klaryfikacji podstawowych pojęć lub identyfikacji założeń aksjologicznych w obrębie każdej z dziedzin nauki prawa. Mimo że niejednokrotnie wynika to z braku zainteresowania samych przedstawicieli doktryny orzecznictwem oraz pogłębioną jego analizą krytyczną, nie sposób nie dostrzec dystansu sądu konstytucyjnego do ustaleń doktrynalnych (prof. A. Zieliński). W tym zaś kontekście jednym z podstawowych problemów jest coraz częstsze zastępowanie przez TK „argumentu zewnętrznego” argumentem z własnego orzecznictwa (prof. P. Winczorek). Znamienne jest również, że obecnie TK, w przeciwieństwie do pierwszego okresu swojej działalności, jedynie sporadycznie korzysta z opinii powoływanych ad hoc ekspertów.
Polemicznie wskazano jednak, że orzecznictwo Trybunału, niewątpliwie częściej niż orzecznictwo Sądu Najwyższego, korzysta z ustaleń doktrynalnych, a w szczególności z dorobku przedstawicieli nauki prawa konstytucyjnego oraz teorii prawa. Odnoszenie się do prac naukowych wpisane jest wszakże w argumentacyjny model rozstrzygnięcia sądu konstytucyjnego. Nie można jednak tracić z pola widzenia roli TK jako sądu prawa i wymagać od niego rozbudowanej polemiki z doktryną na gruncie każdej z rozpoznawanych spraw (prof. K. Działocha).
Nierozwiązanym problemem wszystkich dziedzin nauk prawnych jest promowanie i publikacja wąsko wyspecjalizowanych prac doktorskich, które opracowane zostały w oderwaniu lub przy zaledwie pobieżnej analizie ustaleń teorii prawa, dogmatyki danej gałęzi, a ponadto dalekie są od interdyscyplinarnego podejścia, jakie narzuca multicentryczny system stanowienia i stosowania prawa (prof. E. Łętowska, prof. A. Zieliński). Jednocześnie można zaobserwować zjawisko dublowania się prac doktorskich lub podejmowania zbieżnych tematów badań przez doktorantów w różnych ośrodkach naukowych. Jako przyczynę wskazano brak centralnej i aktualnej bazy danych o otwartych przewodach doktorskich (prof. B. Banaszak, prof. J. Ciapała, prof. M. Wyrzykowski).
W dalszej części posiedzenia Komitet Nauk Prawnych powołał Komitet Redakcyjny „Państwa i Prawa” na kadencję 2012–2015 w składzie: prof. J. Barcz, prof. J. Barta, prof. S. Biernat, dr W. Brzozowski (sekretarz Komitetu), prof. K. Działocha, prof. L. Garlicki, prof. T. Giaro, prof. E. Gniewek, prof. T. Grzegorczyk, prof. R. Hauser, prof. H. Izdebski, prof. T. Kaczmarek, prof. Z. Kmieciak, prof. C. Kosikowski, prof. L. Kubicki, prof. L. Leszczyński, prof. E. Łętowska, prof. R.M. Małajny, prof. M. Matey-Tyrowicz, prof. C. Mik, prof. M. Pazdan, prof. S. Piątek, prof. M. Pyziak-Szafnicka, prof. W. Sanetra, prof. M. Sitarz, prof. M.Wąsowicz, prof. S. Waltoś, prof. R. Wieruszewski, prof. Z. Witkowski, prof. S. Wronkowska-Jaśkiewicz, prof. A. Wyrozumska, prof. M. Wyrzykowski, prof. J. Zajadło, prof. E. Zielińska, prof. A. Zieliński, prof. B. Ziemianin, prof. C. Żuławska.
Na wniosek przewodniczącego KNP PAN, prof. S. Filipowicz, przewodniczący Wydziału I PAN, powołał z dniem 1 XI 2012 prof. A. Wróbla na stanowisko redaktora naczelnego „Państwa i Prawa”. Przewodniczący KNP PAN skierował też do dotychczasowego redaktora naczelnego, prof. L. Kubickiego, list z podziękowaniem za sprawowanie tej funkcji przez ponad 30 lal (zob. „Państwo i Prawo” Nr 1/2013, s. 3–4).
Michał Ziółkowski
Sprawozdanie zostało opublikowane na łamach miesięcznika "Państwo i Prawo" wydawanego przez Wolters Kluwer Polska.
- Szczegóły
- Autor: Redaktor Strony Komitetu
- Kategoria: Sprawozdania z kadencji 2011-2015
- Odsłon: 1841
POSIEDZENIE KOMITETU NAUK PRAWNYCH PAN
(Warszawa, 14 VI 2012)
Posiedzenie Komitetu Nauk Prawnych PAN otworzył jego Przewodniczący, prof. M. Wyrzykowski. Przyjęto następujący porządek obrad: 1. dyskusja o kierunkach nowelizacji prawa karnego, 2. dyskusja o wyborze Kolegium Redakcyjnego „Państwa i Prawa”. Założenia reformy prawa karnego oraz stan prac Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego (Komisja) przedstawili prof. A. Zoll oraz prof. T. Grzegorczyk.
Przystępując do omówienia zmian w prawie karnym materialnym prof. A. Zoll przypomniał, że kodeks karny od dnia wejścia w życie został zmieniony 60 razy, z czego czternastokrotnie w 2010 r. i jedenastokrotnie w 2011 r. Trudno zatem mówić o przestrzeganiu przez prawodawcę zasad stabilizacji oraz przewidywalności prawa karnego. Podyktowane wahaniami nastrojów społecznych zmiany miały zazwyczaj charakter punktowy, oderwane były od założeń części ogólnej kodeksu karnego oraz ustaleń nauki prawa. Doszło do zaburzenia aksjologicznej spójności oraz logiki, którą przyjęto w 1997 r. Celem Komisji stało się więc opracowanie projektu przywracającego spójność części ogólnej kodeksu karnego oraz usunięcie błędów, które ujawniły się w toku sądowego stosowania przepisów w ostatnich latach.
Dotychczasowe prace Komisji skoncentrowane były zatem wokół takich zagadnień jak: czyn zabroniony, sprawstwo, odpowiedzialność nieletnich, czyn ciągły, usiłowanie, podżeganie i pomocnictwo. W konsekwencji, proponuje się: a) wprowadzenie kryteriów przypisania jednostce czynu zabronionego; b) ujęcie normatywne sprawstwa; c) zmianę obowiązujących zasad karalności nieletnich i przyjęcie, że wobec osoby, która nie ukończyła 17 lat sąd stosuje środki dla nieletnich chyba, że charakter przestępstwa uzasadnia wymierzenie kary; d) zdefiniowanie czynu ciągłego i ciągu przestępstw z uwzględnieniem orzecznictwa Sądu Najwyższego; e) zróżnicowanie odpowiedzialności za usiłowanie popełnienia przestępstwa.
Przechodząc do problematyki zamian w zakresie zasad wymiaru kary, prof. A. Zoll stwierdził, że Komisja dostrzega problem przeludnienia więzień, jednakże zamiast liberalizacji prawa proponuje położenie nacisku na kary nieizolacyjne. Służyć temu powinno rozszerzenie zakresu stosowania kary ograniczenia wolności oraz dozoru elektronicznego. Ponadto rozważana jest zmiana zasad orzekania o karze łącznej przez likwidację postępowania o wydanie wyroku łącznego i upoważnienie sądu do orzekania zawsze gdy sprawca był poprzednio skazany, a kara nie została jeszcze wykonana. Proponuje się także rezygnację z odrębnego powództwa cywilnego. O roszczeniach cywilnych miałby rozstrzygać sąd karny w wyroku.
W dyskusji poddano w wątpliwość zasadność oraz efektywność techniki kazuistycznych i punktowych zmian (prof. L. Kubicki, prof. M. Płatek). Mając bowiem na uwadze rozbicie spójności aksjologicznej części ogólnej kodeksu karnego, kolejne zmiany zaostrzające wyłącznie rygoryzm prawa karnego, rozproszenie przepisów karnych w ustawach szczegółowych (w tym z zakresu administracji publicznej) oraz nieprzemyślaną i nieprecyzyjną implementację wymogów podyktowanych prawem europejskim wyrażono pogląd o celowości podjęcia zmian w szerszym zakresie niż proponowane. Współcześnie problem reformy prawa karnego dotyczy bowiem konieczności ustalenia relacji między odpowiedzialnością karną, a innymi formami odpowiedzialności – np. administracyjną, dyscyplinarną (prof. L. Kubicki) oraz edukacji sędziów i prokuratorów (prof. M. Płatek).
Za kontrowersyjną uznano propozycję rozstrzygania o roszczeniach cywilnoprawnych przez sąd karny. Abstrahując od różnic dogmatycznych związanych z niewymiernością deliktu w prawie karnym, wyrażono wątpliwość odnośnie do rozumienia przesłanki res iudicata po wyroku sądu karnego oraz zakresu ewentualnej renty (prof. E. Łętowska).
Odnosząc się do problematyki stosowania kar nieizolacyjnych wyrażonozainteresowanie ewentualnymi pracami Komisji nad zmianami w zakresie regulacji kontratypu przy przestępstwie zniesławienia (prof. E. Łętowska), odpowiedzialności za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków (prof. M. Wyrzykowski), odpowiedzialności za prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości (prof. L. Kubicki). W tym kontekście zwrócono również uwagę, że dozór elektroniczny nie jest karą ograniczenia wolności ale stanowi element pozbawienia wolności. Nie jest też celowe wprowadzenie go jako konkurencyjnego rozwiązania względem warunkowego zwolnienia skazanego. Monitoring elektroniczny należy bowiem uznać za efektywny jeżeli jest stosowany przed umieszczeniem jednostki w zakładzie. Nie można bowiem tracić z pola widzenia demoralizującego wpływu warunków więziennych i pozbawienia wolności przekraczającego trzy miesiące (prof. M. Płatek).
W odpowiedzi prof. A. Zoll stwierdził, że aktualnym zadaniem Komisji jest przywrócenie spójności części ogólnej kodeksu karnego oraz usunięcie wadliwych rozwiązań prawnych, które zostały pospiesznie wprowadzone w ostatnich latach. Nie należy lekceważyć doniosłości ustaleń dogmatycznych, gdyż wyznaczają one logikę części szczególnej oraz porządek ewentualnych późniejszych nowelizacji. Opowiedzenie się przez Komisję za połączeniem dozoru elektronicznego z ograniczeniem wolności ma z kolei na celu wyeksponowanie jego dolegliwości. Wielu sędziów odnosi się bowiem niechętnie do monitoringu elektronicznego, gdyż nie traktuje go jako kary dolegliwej.
Zagadnienia części szczególnej kodeksu karnego nie są aktualnie objęte zakresem dyskutowanych zmian. Nie wydaje się jednak aby w odniesieniu do przestępstwa zniesławienia zmiany te były konieczne. Przemawia za tym przede wszystkim niska karalność za zniesławienie oraz zmiana interpretacji przepisu w następstwie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w którym wprowadzono kryterium prawdy. Zdaniem prof. A. Zolla orzekanie przez sąd karny w przedmiocie roszczeń cywilnoprawnych powinno wyłączać ewentualną drogę odszkodowawczą, o ile szkoda nie zwiększyła się. Regulacja renty powinna pozostać bez zmian.
Zważywszy, że obecnie kompleksowa reforma prawa karnego nie jest możliwa, celowe jest ewolucyjne porządkowanie kolejnych segmentów prawa karnego materialnego. Problematyka odpowiedzialności karnej w przepisach z zakresu administracji publicznej pozostaje jednak przedmiotem zainteresowania i dyskusji.
Odnosząc się do przedstawionych przez Komisję zmian w kodeksie postępowania karnego prof. T. Grzegorczyk omówił: przedmiotowe ujęcie śledztwa przy jednoczesnym wprowadzeniu dochodzenia prokuratorskiego; wyczerpujące określenie listy spraw, w których może być prowadzone dochodzenie; doprecyzowanie podstaw zatrzymania prokuratorskiego; ograniczenie możliwości przedłużania tymczasowego aresztowania przez wprowadzenie maksymalnego terminu tymczasowego aresztowania; rezygnację z wymogu uzasadnienia aktu oskarżenia przy jednoczesnym obowiązku wskazania przez prokuratora wszystkich dowodów i okoliczności istotnych dla sprawy; wprowadzenie obligatoryjnego posiedzenia wstępnego ustalającego terminarz rozpraw; zwolnienie oskarżonego z obowiązku uczestnictwa we wszystkich rozprawach; przedmiotowe rozszerzenie możliwości konsensualnego rozstrzygnięcia sprawy; powiązanie możliwości przeprowadzenia dowodu z obecnością i działaniem stron procesu; wprowadzenie odpowiedzialności odszkodowawczej za bezprawne stosowanie środków karnych oraz bezprawne uchylenie warunkowego zawieszenia i zarządzenie wykonania kary oraz wprowadzenie możliwości ustanowienia obrońcy z urzędu niezależnie od sytuacji majątkowej oskarżonego z zastrzeżeniem obowiązku pokrycia przez niego kosztów na wypadek przegrania procesu i skazania.
Projekt ustawy spotkał się już z pierwszą krytyczną oceną. Komisji zarzuca się bowiem odejście od zasady prawdy materialnej oraz przyjęcie rozwiązań nieznanych dotychczas tradycji polskiego procesu karnego. W ocenie prof. T. Grzegorczyka, zarzuty te są jednak chybione, gdyż założeniem projektu jest usprawnienie postępowania karnego przez zwiększenie jego kontradyktoryjności. Aby tego dokonać konieczne jest między innymi rozszerzenie możliwości stosowania trybów konsensualnych, włączenie referendarzy sądowych do udziału w postępowaniu karnym, rezygnacja z postępowania uproszczonego oraz zmiany w zakresie podstaw zaskarżenia wyroków. Komisja nie opowiada się zatem za modelową zmianą postępowania (np. wprowadzenia sędziego śledczego), ale modyfikacją istniejących rozwiązań.
W dyskusji zwrócono uwagę, że proponowane zmiany w procedurze karnej noszą znamiona kontraktualizacji, która modelowo opiera się na założeniu o równej pozycji stron. Zważywszy jednak, że w obszarze prawa karnego procesowego równość jest zaburzona, kontraktualizacja jako metoda regulacji stosunków prawnych może prowadzić do obniżenia standardu ochrony praw człowieka (prof. E. Łętowska). Za kontrowersyjne uznano również procesowe zrównanie stron w postępowaniu karnym, rezygnację z obowiązku uzasadnienia aktu oskarżenia przez prokuratora, możliwość prowadzenia procesu pod nieobecność oskarżonego, proponowane rozwiązanie w zakresie kosztów sądowych (prof. E. Łętowska, prof. L. Kubicki, prof. M. Płatek). Istotnym elementem reformy prawa karnego procesowego powinna natomiast stać się zmiana zasad stosowania tymczasowego aresztowania oraz edukacja sędziów i prokuratorów (prof. M. Płatek).
W odpowiedzi prof. T. Grzegorczyk stwierdził, że skutki procesowego zrównania stron oraz wprowadzenie elementów konsensualnych do procesu karnego należy analizować na tle całej regulacji oraz przy założeniu, że obrona jest konstytucyjnym prawem podmiotowym oskarżonego, a nie jego obowiązkiem. Przygotowany przez Komisję projekt przewiduje wiele instrumentów umożliwiających aktywne uczestnictwo oskarżonego w procesie, o ile wyraża on taką wolę. W tym kontekście istotne jest też, że stworzone w celu ochrony oskarżonego instytucje (m. in. obowiązkowe uczestnictwo w rozprawach, procedura wykazywania ubóstwa dla celów wyznaczania obrońcy z urzędu, instytucja zawiadomień) stały się narzędziem nieracjonalnego wydłużania procesu karnego.
W ocenie prof. T. Grzegorczyka oraz prof. A. Zolla w wypadku zaistnienia nieprawidłowości w stosowaniu mechanizmów konsensualnych oraz nadużycia pozycji przez prokuratora kluczową rolę powinna odgrywać kontrola sądowa, zaskarżenie w ramach zasady dwuinstancyjności oraz kasacja.
W dalszej części posiedzenia prof. L. Kubicki omówił kryteria stawiane członkom Kolegium Redakcyjnego „Państwa i Prawa”, ich zadania w kontekście zmienionych zasad funkcjonowania czasopism naukowych oraz przedstawił propozycję kandydatur. Członkowie Komitetu zwrócili uwagę na konieczność zapewnienia reprezentacji różnych ośrodków naukowych. Pojawiła też się propozycja uzupełnienia listy o przedstawicieli prawa kanonicznego. W dyskusji polemizowano jednak z tym stanowiskiem argumentując, że przedstawiciele prawa kanonicznego mają własny i wyspecjalizowany organ publikacyjny (prof. L. Kubicki), a sama dyscyplina ma charakter odrębny i wykraczający poza zakres przedmiotowy „Państwa i Prawa” (prof. M. Płatek). Prof. L. Kubicki został upoważniony do podjęcia stosownych rozmów w celu zaproponowania składu Kolegium Redakcyjnego na następnym posiedzeniu Komitetu Nauk Prawnych.
Michał Ziółkowski
Sprawozdanie zostało opublikowane na łamach miesięcznika "Państwo i Prawo" wydawanego przez Wolters Kluwer Polska.
- Szczegóły
- Autor: Redaktor Strony Komitetu
- Kategoria: Sprawozdania z kadencji 2011-2015
- Odsłon: 2455
POSIEDZENIE KOMITETU NAUK PRAWNYCH PAN
(WRASZAWA, 19 IV 2012)
Posiedzenie Komitetu Nauk Prawnych PAN otworzył jego przewodniczący, prof. M. Wyrzykowski. Przyjęto następujący porządek obrad: a) zajęcie stanowiska w przedmiocie projektu ustawy o związkach partnerskich oraz ustawy – przepisy wprowadzające ustawę o związkach partnerskich, b) dyskusję nad postulatem wprowadzenia niejednolitych (dwustopniowych) studiów magisterskich na kierunku prawo. Przewodniczący KNP przypomniał, że pierwszy punkt porządku obrad podyktowany jest wystąpieniem Marszałka Sejmu o wydanie opinii przez Prezydium PAN (art. 2 ust. 2 pkt 7 ustawy z dnia 30 kwietnia 2010 r. o Polskiej Akademii Nauk, Dz. U. 96, poz. 619, ze zm.; dalej: ustawa o PAN) i związaną z tym prośbą Prezesa PAN o dokonanie oceny przedmiotowo istotnych projektów ustaw przez wybrane komitety naukowe.
Odnosząc się do pierwszego punktu obrad, prof. M. Wyrzykowski stwierdził, że w świetle art. 2 ust. 2 pkt 7 oraz art. 19 ustawy o PAN, KNP nie jest podmiotem bezpośrednio konsultowanym w procesie legislacyjnym, a wypracowane stanowisko w przedmiocie oceny projektów ustaw zostanie przekazane Prezesowi PAN. Przewodniczący KNP przypomniał, że przed posiedzeniem zostały opracowane i rozesłane drogą elektroniczną cztery opinie indywidualne (prof. J. Ciapały, prof. E. Łętowskiej, prof. M. Płatek, prof. P. Winczorka) oraz wspólna opinia pięciu Członków KNP (prof. W. Dajczaka, prof. T. Giaro, prof. F. Longchamps de Berier, prof. M. Sitarza, prof. B. Sitka). Prof. J. Ciapała opracował, w oparciu o cztery opinie członków Komitetu nadesłane w wyznaczonym terminie, projekt stanowiska KNP.
Prośba o wyrażenie opinii przez Komitet o projektach ustaw miała charakter precedensowy, w związku z czym punktem wyjścia dyskusji uczyniono ustalenie szczegółowych zasad konsultowania i współpracy komitetów naukowych z Prezesem i Prezydium PAN. W braku jakichkolwiek zasad oraz praktyki, opiniowanie nieograniczonej liczby projektów aktów normatywnych mogłoby uniemożliwić sprawne funkcjonowanie KNP (prof. L. Kubicki, prof. M. Filar). Kluczowym zadaniem stało się zatem ustalenie znaczenia pojęcia „opinia” oraz precyzyjne określenie jej przedmiotu (prof. Z. Kmieciak). Przewodniczący KNP przypomniał, że opinia ma wewnętrzny charakter i powinna stanowić materiał roboczy dla Prezydium PAN, jako podmiotu uczestniczącego w konsultacjach.
W dyskusji podkreślono, że zajęcie stanowiska oznaczałoby podjęcie pośredniej współpracy z prawodawcą w zakresie opiniowania projektów aktów prawnych (prof. A. Zieliński). W tym kontekście zwrócono zaś uwagę na konsekwencje politycznej aktywizacji organów opiniodawczych, które są pośrednio zaangażowane w proces legislacyjny. Niesie ono bowiem ze sobą ryzyko wykorzystania autorytetu poszczególnych instytucji w procesie politycznym. Konieczne jest zatem rygorystyczne przestrzeganie procedur oraz terminów, w których opiniowane są projekty aktów normatywnych. W wypadku skierowania wystąpienia o opinię przez podmiot aktywny politycznie bez podstawy prawnej lub w niewłaściwym trybie celowe jest sformułowanie odmowy z informacją o jej przyczynach i właściwej procedurze załatwienia sprawy. W konkretnej sytuacji, z uwag na doniosłość zagadnienia, powyższe nie wyklucza możliwości zajęcia merytorycznego stanowiska m. in. przez przekazanych materiałów roboczych (prof. A. Szmyt).
Zważywszy, że dyskusja o instytucjonalizacji związków partnerskich koncentruje się wokół ideologii i aksjologii, zastępując często debatę o szczegółowych rozwiązaniach prawnych, pojawiło się pytanie czemu ma służyć włączenie KNP w proces opiniowania ustawy przez PAN. Zarazem jednak z uwagi na doniosłość społeczną zagadnienia za celowe uznano przyjęcie przez KNP merytorycznego stanowiska wskazującego na istotne problemy prawne jakie wiążą się z proponowanymi rozwiązaniami normatywnymi (prof. E. Łętowska). W dyskusji wyrażono też pogląd, że opiniowanie projektów aktów prawnych jako jedna z możliwych form współpracy z konstytucyjnymi organami państwa stanowi nie tylko szansę aktywizacji Komitetu na forum publicznych, ale i jego obowiązek (prof. M. Płatek). W tym celu konieczne jest wypracowanie jednej opinii, która z uwagi na swoją funkcję, dyskursywny sposób myślenia o prawie mogłaby pokazywać różne perspektywy widzenia konkretnej instytucji oraz przedstawiać różne argumenty. Ułatwi to rzetelne omówienie problemu prawnego. Przez wzgląd na aksjologiczne uwikłanie projektów ustaw, przejawem uczciwości i rzetelności jest wskazanie wszystkich rozbieżności i wątpliwości odnośnie do instytucjonalizacji związków partnerskich (prof. H. Izdebski). Za celowe uznano oddzielne odniesienie się do procedury opiniowania projektów ustaw przez Komitet oraz merytoryczne ustosunkowanie się do konkretnych projektów ustaw.
W dyskusji zwrócono jednak uwagę, że wskazana przez Marszałka Sejmu podstawa prawna dotyczy opiniowania projektów ustaw z zakresu kształcenia i nauki, w związku z czym nie jest możliwe sformułowanie stanowiska przez KNP w rozpatrywanej sprawie (prof. F. Longchamps de Berier). Ponadto, wydanie opinii w odniesieniu do projektu ustawy o związkach partnerskich oraz projektu przepisów ją wprowadzających należy postrzegać jako próbę politycznego zaangażowania KNP i włączenia go w spory aksjologiczne, podczas gdy jest to organ mający na celu reprezentację środowiska naukowego (prof. M. Sitarz, prof. T Giaro).
Wychodząc z założenia, że rozstrzygnięcie kwestii formalnej i sformułowanie merytorycznego stanowiska nie należy rozpatrywać oddzielnie, wyrażono wątpliwość odnośnie do możliwości i celowości podjęcia działań przez KNP w obu obszarach (prof. J. Błeszyński). Przemawiać za tym miały następujące argumenty: po pierwsze – opiniowanie projektów aktów normatywnych nie mieści się w zakresie działań KNP; po drugie – opiniowanie projektu ustawy o związkach partnerskich wymaga pogłębionych analiz i badań, których przeprowadzenie nie jest możliwe w czasie wyznaczonym na sformułowanie opinii przez Komitet; po trzecie – przygotowany projekt stanowiska KNP odnosi się do wielu różnych instytucji (tj. związków partnerskich jednopłciowych, przygotowania przedmałżeńskiego, rodzin niepełnych, rodzin zastępczych), które ze względów prawnych, ale i społecznych należałoby rozpatrywać oddzielnie. Niektóre z wymienionych w projekcie instytucji mają wszakże swoją ugruntowaną odrębną regulację. Tymczasem poszanowanie godności, wolności i intymności wymaga rozwagi oraz uporządkowania obszaru badawczego.
W dyskusji podkreślono, że Komitet Nauk Prawnych powinien aktywnie uczestniczyć w życiu publicznym, czego przejawem może być m. in. opiniowanie projektów wybranych aktów prawnych (prof. L. Kubicki, prof. E. Łętowska, prof. M. Płatek, prof. A. Zieliński). Nie chodzi tu jednak o wypowiedzi o zjawiskach społecznych, ale diagnozę prawa, a w szczególności czy w obowiązującym stanie prawnym możliwe jest zaspokojenie widocznych i ważnych potrzeb społecznych. Wypowiedź odnoszącą się do instytucjonalizacji związków partnerskich należy zaś zaliczyć do tego rodzaju diagnoz (prof. A. Zieliński). Istotnym jest bowiem zagadnienie wzorów relacji międzyludzkich wyznaczanych przez władzę publiczną, w szczególności zaś to, czy jest to jeden wzór uzasadniony tradycją, czy jest on jednym z wielu możliwych w danym społeczeństwie (prof. E. Łętowska, prof. M. Płatek). Związki homoseksualne i heteroseksualne mają równoprawne roszczenie do tego aby państwo nie dyktowało jednego wzoru układania sobie relacji międzyludzkich (prof. M. Płatek). W tym kontekście należy też zauważyć, że samo zagadnienie związków heteroseksualnych i homoseksualnych oraz ich instytucjonalizacji nie jest nowe oraz było przedmiotem licznych opracowań doktryny i wypowiedzi orzecznictwa. Nie można zgodzić się z poglądem, że wymaga ono pogłębionych, badań a wydanie opinii przez KNP powinno zostać odsunięte w czasie (prof. E. Łętowska, prof. L. Kubicki).
W dyskusji zwrócono uwagę, że konieczne jest wyodrębnienie problematyki związków osób homoseksualnych, które nie są w żaden sposób dotychczas uregulowane. Osoby heteroseksualne mogą bowiem skorzystać z instytucji małżeństwa. Instytucjonalizacja faktycznych związków heteroseksualnych nie rozwiązuje wszakże problemu tzw. faktycznych konkubinatów, gdyż osoby żyjące w związkach faktycznych nie chcą podejmować żadnych czynności urzędowych. Zadanie stojące przed prawnikami w tym zakresie to poszukiwanie form pomocy i wsparcia dla takich osób, a nie instytucjonalizacja ich związków (prof. A. Zieliński).
Uwzględniając podnoszone argumenty oraz przypominając, że negatywna ocena poziomu legislacyjnego projektów ustaw nie budzi wątpliwości wśród Członków Komitetu, prof. M. Wyrzykowski stwierdził, że nie ma przeszkód aby KNP przygotował stanowisko zgodne z prośbą Prezesa PAN, które uwzględnia różne perspektywy instytucjonalizacji związków partnerskich. Przewodniczący KNP zaproponował zatem, aby projekt prof. J. Ciapały uwzględniający stanowiska prof. E. Łętowskiej, prof. M. Płatek oraz prof. P. Winczorka wraz z wspólną opinią prof. W. Dajczaka, prof. T. Giaro, prof. F. Longchamps de Berier, prof. M. Sitarza, prof. B. Sitka, stworzyły podstawę stanowiska Komitetu. Powinno ono zostać uzupełnione o zapis dyskusji oraz pogląd Członków KNP na zadania PAN w procesie opiniowania projektów aktów prawnych.
Odnosząc się do drugiego punktu obrad, prof. H. Izdebski wskazał, że w praktyce stosowania przez niektóre uczelnie wyższe § 9 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 5 października 2011 r. w sprawie warunków prowadzenia studiów na określonym kierunku i poziomie kształcenia (Dz. U. Nr 243, poz. 1445) poczyniono przygotowania do wprowadzenia niejednolitych (dwustopniowych) studiów magisterskich na kierunku prawo. Po krótkiej dyskusji członkowie KNP zgodzili się odnośnie do celowości monitorowania problemu oraz zasadności przyjęcia stosownego stanowiska o konieczności zachowania jednolitych studiów prawniczych.
Michał Ziółkowski
Sprawozdanie zostało opublikowane na łamach miesięcznika "Państwo i Prawo" wydawanego przez Wolters Kluwer Polska.